Cześć
Mam na imię Dawid i uwielbiam opowiadać historie.
Kiedyś usłyszałem takie stwierdzenie, że wszystko w filmie już zostało powiedziane.
Co Wy na to, abyśmy wspólnymi siłami zburzyli ten mur przekonań i stworzyli coś całkowicie nowego? Co byłoby, gdybyśmy na moment spróbowali opuścić wszystkie skojarzenia i szablony?
Czy zdajecie sobie sprawę z tego, jak unikalna jest Wasza historia? Jak wyjątkowa jest więź, która Was połączyła?
Czy wiecie, że istnieje niezliczona ilość pomysłów i możliwości, aby opowiedzieć o Waszych uczuciach? Jako dwoje kochających się ludzi, możecie wydobyć z siebie te najpiękniejsze, bez wypowiadania choćby jednego słowa.
Tak może wyglądać Wasza historia. Pozwólcie, że ją opowiem.
Dwa słowa o mnie.
W 2014 r. ukończyłem szkołę filmową, ale mój romans z filmem rozpoczął się dawno temu. Uwielbiam aktywność fizyczną, dlatego podczas ślubu i wesela nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu. Nie cierpię sztampowych pomysłów i schematów. Wciąż poszukuję czegoś nowego.